czwartek, 21 sierpnia 2014

Projekt denko

Witam. Mój blog ma już ponad 100 wyświetleń. Dodałem dopiero jedną notkę i już tyle króliczków u mnie było. 
Dzisiaj przychodzę do Was z projektem denko. Nie są to kosmetyki, bo króliki kosmetyków zbytnio nie używają. Jak już to króliki są wykorzystywane do testowania kosmetyków. Niech sobie wezmą jakieś blogerki-testerki do tego, a nie biedne króliczki. ;(

Przejdźmy w końcu do mojego denka, bo znowu się rozgadałem.
Na pierwszy rzut lecą chipsy naturalne gruszka z firmy Herbal Pets. Bardzo pyszne chipsy. Wreszcie z moim tatą mogłem zajadać się chipsami gdy oglądaliśmy jakiś film gdy mamy nie było. Ja jadłem swoje chipsy, a tata swoje niezdrowe. :D

Kolejne chipsy też z tej samej firmy tym razem topinambur. Topinambur jest to bulwa podobna do ziemniaka. Też nawet spoko były te cziperki ale chyba gruszka lepsza.

Ostatnie opakowanie, które wdenkowałem to buraczek suszony. Gdy moje problemy z uzębieniem zaczęły polowi znikać to najpierw zaczynałem zjadać małe kawałeczki suszonego buraczka. Buraczek jest taki słodziutki. 

Ogólnie chyba lubię wszystko z firmy Herbal Pets. Mama mi często kupuje jedzonko z tej firmy, bo nic innego w okolicy nie ma. Dobrze, ze jest internet to czasami mamusia coś innego załatwi i mogę się polansować jedzonkiem. Tak jak ludzie się lansują kawusią z Starbunia, ci co nie mają Starbunia u siebie to nie mogą się lansować i są smutni. ;(

P.S. Dziękuję za uwagi odnośnie mojego blogaska. Postanowiłem zmienić rozmiar zdjęć jak mi jedna koleżanka w komciakach radziła, ale nie wiem jak to wyjdzie. Jak znacie się bardziej na kodach CSS i takich blogowych bajerach to dajcie znać, bo ja do szkoły nie chodziłem i nie umiem.

P.S.2. zmieniłem ustawienia zdjęć. Wyszło to koszmarnie. :(

7 komentarzy:

  1. ja lubię chipsy bananowe, choć mają więcej tłuszczu od tych z gruszki :)

    Bardzo proszę o wsparcie w postaci klikania w linki w ostatniej notce. odwdzięczę się komentarzem lub klikaniem :) jeśli poklikałaś napisz w komentarzu na blogu, ale proszę o uczciwość, bo wszystko można sprawdzić ;)

    http://dreamsstation.blogspot.com/2014/08/my-choice-is-choies.html

    OdpowiedzUsuń
  2. mniaam ;d
    jeśli możesz to poklikaj w kliki u mnie w poście ;)
    http://panmalofel.blogspot.com/2014/08/new-york-62.html

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja nie mam królików :(
    nigdy nie miałam zwierzaka :(

    http://pozytywizja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To smutne trochę. No ale jak będziesz dorosła to może sobie sprezentujesz zwierzaka. :)

      Usuń

Daj lajka nie bońć wonsz.