W Święta moja matuchna postanowiła mi cyknąć fotki na kolejny konkurs.
Mamo chyba nie masz już co robić. No ale pięknie pozowałem. Mama przebrała mnie za Dzieciątko.
Jak wiecie mieszkam w Katowicach, a na Śląsku do dzieci w Wigilię przychodzi dzieciątko i daje im prezenty pod choinkę.
Oto moje cudowne fotografie, które powinny iść do portfolio.
Dzisiaj mama była je zanieść na konkurs.
Gdy mama dała moje wydrukowane zdjęcie Pani sprzedawczyni w zoologicznym ta zaczęła się śmiać i poszła dalej pokazać to foto. Następna Pani pokazała innej Pani foto. :D Wszystkie się śmiały. Zapewne urzekła je moja uroda i wdzięk. Jestem taki słodki, że możecie sobie wgrać to foto na telefon lub wydrukować i patrzeć popijając poranną kawę. Zamiast ciastka, a nic się nie utyje.
Dzieciątko u mnie było, ale podobno jeszcze mam coś dostać, więc fotki mojego prezentu będą później.
Moja mama dostała od Dzieciątka kapcie w kształcie KRÓLIKÓW! No heloł?! Dzieciątko po co mojej mamie króliki pluszowe jeśli ma mnie?!
Gdzie tu logika. Wkurzyłem się nieziemsko i przegryzłam im kapcie już 1 dnia świąt były ogolone. Za to po świętach się rozkleiły i wujek pojechał je oddać do sklepu. No i dobrze!
Byłem z mamą na dworze rano, a raczej już po południu. Mama zrobiła mi parę fotek i wysłała ojcu.
Jeszcze mam selfie z mamą.
Jutro jak będzie ładna pogoda to może znowu mnie zabierze na dwór bym sobie pobiegał. :D
Pożyjemy zobaczymy.
Jak chcecie możecie oddać na mnie głos.
Wystarczy dać like pod tym zdjęciem. Możecie także napisać miły komentarz, że jestem piękny.
Jak chcecie możecie oddać na mnie głos.
Wystarczy dać like pod tym zdjęciem. Możecie także napisać miły komentarz, że jestem piękny.